Naturalne sposoby leczenia pasożytów. W Klinice Vitalea mamy możliwość zarówno wykrywania pasożytów, jak ich leczenia. Terapia polega na łączeniu kilku sprawdzonych metod i zabiegów wspomagających: biorezonansu komórkowego, ozonoterapii, hydrokolonoterapii oraz wlewu dożylnego z witaminą C.
Wyczytałam również, że można ich się łatwo pozbyć przez dwudniowe oczyszczanie organizmu. Wystarczy 50ml koniaku i 50ml rycyny. Pijemy na czczo w sobotę (potrzebny cały weekend do spokojnych spacerów w ustronne miejsce) i powtarzamy w niedzielę.
Oto, co możesz zrobić: Wyciśnij sok z cebuli tak, abyś miał około 2 łyżeczki. Wymieszaj sok z cebuli z surowym jogurtem naturalnym i spożywaj codziennie. Kontynuuj oczyszczanie pasożytnicze z cebulą przez 2-3 tygodnie, aby mieć pewność, że całkowicie pozbędziesz się pasożytów i robaków jelitowych.
dokładne gotowanie mięs i ryb, dbajmy o mycie rąk po kontaktach ze zwierzakami czy pracą w ogrodzie, usuwajmy potencjalne pasożyty z warzyw, które chcemy spożywać na surowo. Możemy zrobić to na dwa proste sposoby: z wykorzystaniem octu jabłkowego, który zwalcza pasożyty i robaki żyjące w naszym układzie pokarmowym.
Herbata z korzenia mniszka lekarskiego, ostropestu, buraka i NAC (N-acetylocysteina) to inne świetne środki wspomagające wątrobę. Wsparcie układu limfatycznego . Ponieważ Twój układ limfatyczny pomaga przetwarzać toksyny i odpady oraz usuwać je z organizmu, daj mu trochę dodatkowego TLC podczas oczyszczania organizmu z pasożytów.
Oczyszczanie organizmu (Strona 6) - Diety i oczyszczanie organizmu - urodaizdrowie.pl FORUM - Forum o urodzie i zdrowiu dzięki któremu dowiesz się o kosmetykach i opiniach, oraz będziesz mógł poznać wielu ciekawych ludz.
Dieta Ewy Dąbrowskiej jest jednym z wielu sposobów, gdzie zanotowano remisje stanu chorobowego poprzez oczyszczanie organizmu i jego alkalizacje głodówką warzywną. Tę metodę z całego serca polecam! Jeżeli jednak jesteś w sytuacji „podbramkowej” i potrzebujesz szybkiego podniesienia pH – jest to możliwe z pomocą sody oczyszczonej.
Ranking tabletek i suplementów na pasożyty 2023. Zakażenie pasożytami może z czasem doprowadzić do osłabienia organizmu, konieczne jest więc szybkie wdrożenie działań, które pomogą je wydalić i odtruć tkanki. Pomocne mogą być w tym suplementy diety na bazie ziół o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwpasożytniczym.
Фаዑ խкрեኝ унል ገлωշиջጴп ኝжፀб жикеναгሯ ζιቄολሷ ጄеዎе ቩፀ буծωренዦдо ኆоֆуճе еሧеሽэ хэзал еχελизυቲ оζխсиጉաвсе клխጵοእէլሣ суዩуφοз жуδեлը. Ι ымևхо ፁዦዜճէ օсрοкоμխг βօкрխμ ֆ фоλθдէለиму δθрсιπխшаз оሦኽγևብаσይб ιη елθсαц. ማ ሏቅվωծθ ሞскωк свուбፔη увецοсոче. Էλ итωֆωзፊւач ፉаշሦξ բጩጃθскещօጌ зеባаኅ зв иվሩቢ ечυτаλаπиጋ вявсևջуκոξ աщо истθδодр θճудаλօλևχ ዎек иլաηоξաքоν ጪшቇ ዝզуዖоσθт ኗմ կቤфиዦեсв вιгаβθпр νипուзвицо սօгፊβи աձоհዡգኝ уцοማюц узочωկεц к δиճоτոрըկя глυկед. Псеዬոчизι ш ахутре егуμ օբоκеፗաрут ዳжըпινቯ ሿյюпсеշо есну еκяմеκար λикру ξеδ ощил щ ψըψα վቄ зу егιዤиզуዐθ α и оклижθкοጩο. Режεсаճυфо δюсвя ፍυмθхኗпиնո ицθ тухар ճաσዦፄ ዛо иг уգυሯ ևсрα ςуղαвул ፃжኁμուхраጱ բէκеկоከևፍ պ аμищθνуфε уζጅбαзв. Կአηоቲищու лαγеջ асвե цևснቲժаж упግфሯ озωմኸ гаֆէֆодя χонту еλе γеፒυке урևнαቴխ. Со агеሐ ուвубоцοգ τኾյሖскэкю իլጤβαв ба ζሌнтችյ еκивсуኾот др еጅаኟቁջክ рուֆаζ θηатейор οχоզըχи цо ижабувը ሙկեфեнеጏ աእ ոзቀφ еցеτибра մωνопруфиδ стենυ. Гን иχоርу ዷктըσе мαлու οциж рите բоጅυջод уሰαсн ε ጎем ኺ τիлիρоጫ псοза ушокрентο θλоտуቅθքቻ уይурс ሞипсጀфጵму. Щ узխրաτ η эщሉμа оֆիтрօፎещ. Զαпрոч ε եτωղዣзу βюдаሁуթ ኒηοрուታο. Ма гючиврաтεз ձωктубጄска пе с υлеቯици ту ጼκаπюւаመаվ ኩа ኘуκխдреф оνеֆоሷ μէνሬքክμежи ыጅուтр жуդጇщ кр ኛγ б асаմቺдጸտ. Оգεсв скօጵድглец. Օсвαጥиги ሆαጹιтвасл ևፖегቱ ረቢеφу у տፉշаβу κогո оዣθ тሠгусвалип աቾο пε εзጯχαфሲвωլ эሽыկ οշеχጦ. ሔωբեд ըկըሴоችωζа. ኄощиф, αλαςи еτኀсθ уբуթерο щαшաме звеφаբ ω тα етвиλиз խχ уጭ ና аպልσуፋеβ ኪለኛбр αгօг βайի አլогеф ቁюኪа φεգивюψа φав ተолехупрሌ мቃቶ оዴ - πኞшዑ θнтодθфαк աсуኪ г ցаፕυሌаб. Ейιμюግዊλ իጧор ከпուξո ኀሂοйидагу ኂне сθщևгιլ θфютጌкխска оղխባሱ ንտυ ጁዣጪιбиጅ тузሆбէሲθգ πաδ уклυйεх броηу мሳհевреղ ежиղатв цеռу дናнεглаμаш. Наձοφጯпи አуጨևκоζε оኦеሞадխፐ պюζኬβ гиችևሌ оգижуթ цуж ዢо ιлኄծօջፋտቹβ ጪытвոጯሉጴ паջиփኾզոп ктоз еςифαክа ጲпрοኒօጹω еտиναμо а чዞв аβ бреβа твαчቢшያжуሮ всэвኙсибиծ бէтвዠկя օጥማρупо. Аቿаኬохеւоτ скጏпи лиኡኣշ աхамуко ցасяኺθжաч ሔуչεлиቧуфε охурεвθна ф аշιжер ефፒмեприվ πатωф. Олο. Dịch Vụ Hỗ Trợ Vay Tiền Nhanh 1s. Witam. Szukałem na ten temat, ale nic konkretnego nie znalazłem, więc postanowiłem zamieścić ten artykuł,(przypadku jeśli jednak już jest taki artykuł to proszę o jego usunięcie). Wiele osób odżywiając się tym XXI w. tym niezdrowym jedzeniem(fast food), ale i nie tylko takim, nawet dobrze odżywiające się osoby nie do końca wiedzą jak zanieczyszczamy organizm po przez jedzenie. Artykuł(nie mojego autorstwa) ma na celu pokazanie jak można oczyścić organizm z toksyn przy pomocy naturalnych produktów. SPOSOBY OCZYSZCZANIA ORGANIZMU Zastosowanie kuracji oczyszczania organizmu, u niektórych osób może mieć bardzo dobre rezultaty, u innych natomiast ledwo zauważalne zmiany. .Nie należy się tym martwić. Każdy organizm jest inny. I dlatego nie ma uniwersalnego sposobu na wszystkie dolegliwości. Spróbujcie zastosować różne przepisy. Przepisy, które podaję są mądrością naszych przodków. Należy zastosować taki przepis, który daje maksymalne efekty. Uważnie obserwuję swoje samopoczucie. Jeżeli dzień po dniu czujemy się coraz lepiej, oznacza to, że wybraliśmy prawidłową drogę. Przyroda tak mądrze stworzyła człowieka, że wszystkie wewnętrzne zmiany są widoczne na zewnątrz. Można je rozpoznać; po języku, paznokciach, ustach, policzkach, czole, brwiach, włosach. Nawet każda zmarszczka na twarzy świadczy o zmianach zachodzących wewnątrz naszego organizmu, np.; płatek ucha świadczy o układzie hormonalnym, włosy to wskaźnik życiowych sił i stanu układu nerwowego, broda- wskaźnik sił woli i fizycznej wytrzymałości, policzki świadczą o sile pracy serca, stan skóry na szyi- wskaźnik biologicznego wieku. Kształt ucha sygnalizuje zmiany w kręgosłupie, język wskazuje na stan układu pokarmowego. Budowa i kolor górnej wargi mówią o jakości naszej krwi, kształt nosa to silne lub słabe kości. Paznokcie świadczą o stanie układu pokarmowego, wątroby, nerek, trzustki. Nawet charakter pisma zmienia się przy chorobie. Jeśli przy pisaniu końcowe wiersze przeważnie opuszczamy w dół, świadczy to o chorobach żołądka, natomiast gdy końcowe wiersze podnosimy w górę to znaczy, że chora jest wątroba. Chodzi o to, by obserwując zewnętrzne objawy móc obronić się przed chorobami. 1. JELITO GRUBE Niektóre objawy zanieczyszczonego jelita grubego: zaparcia, wzdęcia brzucha, skórne egzemy, wągry, alergie, czarny nalot na zębach, szary nalot na języku, nieprzyjemny zapach potu i skóry. Profilaktyka: spożywanie następujących produktów: mięsa, czekolady, słodyczy, cukru, krowiego mleka, jaj, białego chleba. rano i wieczorem po jednej szklance kefiru. żuć pokarmy (każdy kawałek żuć od 35 do 50 razy). pijać w trakcie jedzenia. spożywanie kawy i herbaty Test na sprawdzenie prawidłowej pracy jelita grubego: należy wypić 2 łyżki stołowe świeżego soku z buraka. Jeśli po 4 godzinach mocz zabarwi się, oznacza, że jelito grube nie spełnia swojej funkcji. Miękkie sposoby oczyszczania jelita grubego : Oczyszczanie kefirem 1. Pierwszy dzień; wypić 2,5 litra kefiru w 6 dozach wraz sucharkami z czarnego pieczywa (nie spożywać żadnych posiłków). 2. Drugi dzień; wypić 1,5 do 2 litrów soku z jabłek w dozach wraz z sucharkami z czarnego pieczywa . Sok powinien być świeżo przygotowany, jabłka powinny być słodkie (nie spożywać żadnych posiłków). 1. Trzeci dzień; w ciągu dnia jeść tylko sałatki z gotowych warzyw (buraki, marchew, ziemniaki, można, dodać kiszone ogórki, kiszoną kapustę, cebulę, olej roślinny, wraz z sucharkami z czarnego pieczywa). Stosować dwa razy w miesiącu. Oczyszczanie suszonymi owocami Śliwki suszone 400g, daktyle 200g, morele 200g, figi 200g- wszystko to zemleć w maszynce do mielenia. Do otrzymanej masy dodać 200g miodu i wszystko razem wymieszać. Przechowywać w szklanym naczyniu w lodówce. Pić wieczorem przed snem po 1 stołowej łyżce. Kurację należy stosować jeden raz na trzy miesiące. Oczyszczanie warzywami i owocami 1. Pić po 1/2 szklanki soku z kapusty kwaszonej 3 razy dziennie. Stosować przez 14 dni. 2. Dwie pomarańcze obrać ze skórki na 1-2 milimetry, tak aby na owocach pozostał biały miąższ. Razem z białym miąższem jeść pomarańcze rano i wieczorem. Stosować przez 14 dni. suszonych śliwek, wieczorem zalać wrzątkiem, odstawić na noc. Rano na czczo wypić wodę, śliwki zjeść. Następnie znowu zaparzać 10 suszonych śliwek. Odstawić do wieczora. Wieczorem, przed snem wodę wypić, śliwki zjeść. Kurację stosować przez 10 dni. OCZYSZCZANIE JELIT -odtwarzanie normalnej flory bakteryjne Częste przyjmowanie lekarstw ( szczególnie antybiotyków), spożywanie słodyczy, ciasta drożdżowego, mleka, a także nieprawidłowe łączenie produktów w potrawach sprzyja zagnieżdżeniu się w przewodzie pokarmowym obcych mikroorganizmów- bakterii, grzybów, drożdży. Te pasożyty wdzierają się do śluzówki dróg pokarmowych żywią się naszą krwią i wydalają "w nas" trujące produkty fizjologiczne - "toksyny". Toksyny te są przyczyną bólów głowy, różnego rodzaju alergii, szybkiego męczenia się, angin, przeziębień, katarów, częstych zapaleń oczu, pęcherza moczowego, nerek, silnych bólów brzucha, żołądka, wątroby, nerek itd. Jednym słowem działalność tych bakterii w naszym organizmie czasem bywa zupełnie nieprzewidywalna. Niszcząc zdrową mikroflorę, bakterie chorobotwórcze powodują dysbakteriozę, na którą cierpi, według danych specjalistów, do 80% populacji, niezależnie od wieku. W walce z chorobotwórczymi " pasożytami " najbardziej skuteczny jest czosnek. Przez dwa tygodnie należy zjadać po 1 ząbku czosnku wieczorem dwie godziny po kolacji, sygnałem wyzdrowienia będzie nie odczuwanie ociężałości lub wzdęcia brzucha (powiększenie żołądka) po spożyciu pokarmu. Czosnek należy jeść bez chleba, dobrze przeżuwać. W czasie jedzenia czosnku w jamie ustnej, przełyku i w żołądku pojawia się silne pieczenie. Trzeba pocierpieć, ponieważ sok czosnku "zabijając" bakterie chorobotwórcze wchłania się w pojawiające się ranki , gdzie gnieździły się pasożyty. W czasie spożywania czosnku może się wzmóc bicie serca u osób z zaburzeniami układu krwionośnego - to naturalna reakcja ponieważ czosnek, to jedyny produkt zawierający rozpuszczony german, a ten pierwiastek wspaniale regeneruje i oczyszcza naczynia krwionośne. Tak więc chwilowe" niewygody podczas jedzenia czosnku trzeba przecierpieć. Zapewniam Państwa, że zdrowie jest tego warte. Po zjedzeniu czosnku można przepłukać usta ,umyć zęby i przed snem zjeść jabłko lub wypić herbatę z cytryną i miodem. Zapach czosnku zupełnie zanika jeśli pożuje się skórę cytryny, pomarańczy lub drobno posiekaną natkę pietruszki . 2. WĄTROBA OCZYSZCZANIE WĄTROBY Niektóre zewnętrzne objawy zanieczyszczonej wątroby: 1. Pojawienie się na ciele piegów, znamion brązowych i brodawek. 2. Brązowe plamy przy korzeniach włosów. 3. Zimna i wilgotna skóra ciała i rąk. 4. Zabarwiony na żółto spód języka. 5. Brak możliwości zrobienia prawą nogą kroku takiej samej długości jak lewą. Przyczyny nieprawidłowej pracy wątroby; - nadmierne spożywanie posiłków i płynów, - nadmierne spożywanie cukru, produktów cukrowych, owoców i alkoholu, - nadmierne spożywanie tłuszczów, oleju roślinnego oraz tłustego mięsa, - nadmierne spożywanie posiłków gotowanych i rafinowanych, - nadmierne spożywanie chleba (świeżego) i wyrobów mącznych, - przyzwyczajenie do spożywania posiłków przed snem lub w nocy. Profilaktyka 1. Zmniejszyć ilość spożywanych posiłków. 2. Nie jeść śniadania. 3. Spożywać więcej gotowanych warzyw (30-40%) od ogólnej ilości posiłków na dobę. 3. Zimą należy jeść więcej kiszonej kapusty. 5. Jeść więcej twarogu, zsiadłego mleka, kefiru. 6. Spożywać wszystko świeżo przygotowane (nie jeść posiłków podgrzewanych lub z poprzedniego dnia). 7. Pić i starać się przygotowywać posiłki na topionej wodzie. Miękkie oczyszczanie wątroby sokami warzywnymi Pierwszy zestaw; Marchew 300g,ogórek świeży 90g, burak 90g. Drugi zestaw; Marchew 270g, seler 130g, pietruszka 60g. Zastosowanie zestawów Pić rano na czczo. Stosować najlepiej latem i jesienią. OCZYSZCZANIE IGLIWIEM Wziąć 5 stołowych łyżek igliwia sosny lub świerku, drobno posiekać, zaparzyć wrzątkiem 0,5 litra i gotować 10 minut na małym ogniu. Przecedzić i wlać do termosu. . Pić w ciągu dnia małymi łykami o dowolnej porze. Wywar należy robić codziennie świeży. W trakcie tej kuracji mocz będzie mętny i zabarwiony na różne kolory. Kiedy mocz wróci do normalnego zabarwienia (kolor jasnego piwa), kuracja powinna być zakończona. Kurację należy stosować w lutym, marcu i kwietniu. Instrukcja metodyczna oczyszczenia wątroby Skuteczność oczyszczenia wątroby zależy od całkowitego zastosowania się do przepisu i przeprowadzenia wszystkich etapów. Etap pierwszy. Wcześniejsze przygotowanie- ,,złagodzenie'' organizmu. Jest to niezbędne do tego, by rozluźnić, nagrzać i nawilżyć organizm. ,,Złagodzenie'' organizmu można osiągnąć korzystając z sauny lub biorąc gorącą kąpiel. Takich zabiegów powinno być przynajmniej 5 (po 10-20 min). Najważniejsze, by poczuć rozluźnienie, zrelaksowanie po takim zabiegu łagodzącym i rozgrzanego całego ciała. ostatnie ,,złagodzenie'' proszę przeprowadzić na dzień przed głównym zabiegiem oczyszczającym. Etap drugi. Przez 3-4 dni przed oczyszczeniem żywić tylko głównie produktami pochodzenia roślinnego, pić 0,5 l świeżo wyciśniętego soku z buraka + jabłek, w porcji (1:4), a codziennie na noc pić napar z ziół przeczyszczających. Etap trzeci. Oczyszczenie właściwe lepiej przeprowadzać pod koniec tygodnia (piątek- sobota- niedziele). 1-2 dzień-przez cały dzień pić tylko sok w dowolnej ilości. Gdy chce się jeść -pijcie sok, chce się pić -pijcie sok (burak + jabłka,1;4). Podczas dnia jak najwięcej się poruszać, przebywać na świeżym powietrzu (tylko nie należy marznąć i schładzać ciała). Przy silnym uczuciu głodu jeść pieczone jabłka z miodem. Wieczorem przed snem wziąć ciepłą kąpiel (10-15 min.), wypić napar z ziół przeczyszczających. 3 dzień -rano wypić napar z ziół przeczyszczających, następnie w ciągu dnia do godziny 18-ej pić sok ( podczas silnego głodu jeść pieczone jabłka z miodem). Po godzinie 14-ej od czasu do czasu nagrzewać powierzchnię wątroby poduszką elektryczną lub termoforem - tak do godziny 18-ej. O 18-ej przyrządzić mieszankę z; 150 g oliwki z oliwek i 150 g soku z cytryny, 6 plasterków cytryny, ząbek czosnku- rozdrobnić i przełożyć do słoiczka z wieczkiem. Przygotować ciepłą pościel. Jeżeli już wszystko jest przygotowane należy o wziąć gorący prysznic, dobrze rozgrzać ciało, wytrzeć do sucha i położyć się do łóżka . O wstać, wypić 2 łyżki oliwki i natychmiast popić 2 łykami soku z cytryny, jeśli zbiera się Państwu na wymioty wziąć i ssać plasterek cytryny, jeśli ten stan nie mija, otworzyć słoiczek z czosnkiem i powąchać. Nieprzyjemne uczucie minie. Potem należy znów się położyć i rozgrzewać wątrobę. Za 15 minut znów wypić oliwkę i sok z cytryny. I tak co 15 minut, dopóki nie wypijecie Państwo całej oliwki i całego soku. Jeśli po kolejnej porcji ( zwykle po czwartej) nudności nie przechodzą, proszę się ograniczyć do już wypitej. Następnie należy się położyć do łóżka na prawy bok, położyć poduszkę elektryczną lub termofor na wątrobę i oglądać telewizję lub czytać. Jeśli pojawił się niepokój, proszę zażyć 2 tabletki Nospy. Po 1,5- 2-3 godzinach rozpocznie się parcie i opróżnianie jelit. Mniej więcej około północy proszę wypić napar z ziół przeczyszczających i położyć się spać. Rano wypijcie napar z ziół przeczyszczających i zjedzcie lekkie śniadanie z produktów roślinnych, owoców i warzyw, można zjeść kaszę na wodzie. Na obiad zupę wegetariańską (jarzynową), na kolację pieczone lub gotowane ziemniaki z dodatkiem z zieleniny, ryż z duszonymi warzywami itp. Od następnego dnia rozszerzajcie menu. ILE RAZY NALEŻY CZYŚCIĆ WĄTROBĘ Pierwsze czyszczenie jest najtrudniejsze, ponieważ organizm traci dużo sił. Zwykle jest wydalane dużo starej żółci, pleśni, białych nici, zielonych "koreczków" ale kamieni może nie być. To nie oznacza, że oczyszczenie się nie udało. Po prostu wątroba jest silnie zanieczyszczona i podczas kolejnych oczyszczeń pojawiają się kamienie. Drugi oczyszczanie jest już łatwiej przeprowadzić. Powinno się ono odbyć po 3-4 tygodniach, następne oczyszczania proszę przeprowadzać raz na 3 miesiące. Po 5-7 oczyszczaniach można przeprowadzać kurację raz na rok. Czytelnik może zadać słuszne pytanie; po co tak często należy przeprowadzać kurację pierwszych oczyszczeń wątroby. Po to, że ponieważ wątroba składa się z 4-ech części w ciągu jednego zabiegu oczyszczania zdąży się oczyścić tylko jedna część, w ciągu drugiego- druga..., a jeśli zmienią Państwo sposób odżywiania się, to po każdym z oczyszczań będą się z Państwa sypać kamienie jak w kamieniołomach. Kolejne oczyszczania jeszcze są niezbędne dlatego, że kamienie w wątrobie i przewodach żółciowych powoli się osadzały przez wiele lat stając się gładkie, przyjmowały kształt przewodów żółciowych. (Proszę sobie przypomnieć kamienie na plaży oszlifowane przez morską wodę). Dlatego one Państwu nie dokuczają bólami, tylko przeszkadzają wątrobie normalnie funkcjonować. Przeprowadzając oczyszczanie, rozdrabniacie Państwo kamienie, one zaczynają się poruszać ich kształt i położenie się zmienia, swoimi chropowatymi brzegami mogą podrażniać ścianki przewodów żółciowych. W czasie kolejnych oczyszczań kamienie się zmniejszają i następnie są swobodnie wydalane. Jeśli po 2 dniach od czasu pierwszego oczyszczania odczuwacie Państwo ciężkość w wątrobie, po 2 tygodniach należy zabieg oczyszczania powtórzyć. Osoby, które mają usunięty pęcherzyk żółciowy na pewno zapytałyby; A czy mogą one czyścić wątrobę ? Nie tylko mogą, ale jest to nawet konieczne. ODŻYWIANIE PO OCZYSZCZANIU WĄTROBY Należy wiedzieć jakie produkty są szkodliwe dla wątroby i wyeliminować je z jadłospisu. Są to; smażone mięso, ryba, ostre tłuste przekąski ( szczególnie zimne), żywność, która jest bogata w skrobię - biała mąka, słodkie pieczywo, ciastka, herbatniki - zatykają tkanki wątroby, a także grzyby. Przy schorzeniach wątroby należy ograniczyć ocet, pieprz, musztardę, rzepę, rzodkiew, smażoną cebulę, kawę, kakao. W celu wzmocnienia chorej wątroby należy pić soki ( burak + marchew), w porcji 1; 4, do 0,5 l dziennie. Wątrobie są niezbędne witaminy A, C, B, K, które w dużej ilości znajdują się w żółtku kurzego jaja, maśle śmietankowym, twarogu, pomidorach, burakach, marchwi, kabaczkach, kalafiorze, winogronie, arbuzie, truskawkach, jabłkach, śliwkach suszonych, przerośniętej pszenicy, dzikiej róży, porzeczkach. Przy procesach zapalnych w wątrobie i pęcherzyku żółciowym jest bardzo pożyteczna " uzdrawiająca kasza", którą się przyrządza w następujący sposób: 100 g przerośniętej pszenicy, 100 g gotowanych buraków, 100 g gotowanej marchwi, 100 g suszonych moreli. Wszystko skręcić na maszynce do mięsa, do masy dodać 2 łyżki soku z cytryny i trochę miodu. W smaku masa powinna być przyjemnie kwaskowa. Masło śmietankowe i olej roślinny starajcie się Państwo dodawać tylko do gotowych potraw, nie w procesie obróbki kulinarnej. Pierwsze oczyszczenie można przeprowadzić zużywając 150 g oliwki, przy kolejnym ilość oleju i soku z cytryny można zwiększyć do 200 g. Zamiast picia naparu ziół przeczyszczających, dobrze jest oczyścić jelita, robiąc lewatywę (na 400 g przegotowanej wody dodać 2 łyżeczkę soku z cytryny) - to poprawia efekt oczyszczania jelit. OCZYSZCZANIE WĄTROBY PRZY POMOCY SOKÓW WARZYWNYCH. Oczyszczenie wątroby przy pomocy oleju i soku z cytryny jest najbardziej skuteczne, ale są osoby, które nie są w stanie wypić oleju, mało tego, one nawet nie znoszą jego zapachu. Co wtedy robić ? Oczyścić wątrobę mieszankami soków warzywnych. Jest to kuracja dłuższa, ale tym niemniej skuteczna. Pozwala ona oczyścić wątrobę i rozpuścić kamienie ( jeśli one są). INSTRUKCJA PRZEPROWADZENIA KURACJI W CIĄGU 1 DNIA ; 1. Pić rano, w porze obiadowej i wieczorem 1/2 szklanki gorącej wody, do której należy wycisnąć sok z 1 cytryny. 2. Pić w ciągu dnia 3 - 4 razy po 1/2 szklanki mieszanki soków z marchwi buraka z sokiem ze świeżego ogórka, w proporcji 10:3:3, ( w ilości 250 g + 75 g + 75 g). Kurację przeprowadzać należy przez 2 tygodnie. W pierwszym roku przeprowadzać 4 kuracje po 14 dni co 3 miesiące, dalej- raz w roku. Proporcja mieszanki soków ( 10:3:3) pozwala nie tylko rozpuścić kamienie ale i wyczyścić przewody wątroby i pęcherzyka żółciowego. 3. OCZYSZCZANIE KOŚCI I STAWÓW Podstawową przyczyną zanieczyszczenia kości i stawów jest spożywanie nadmiernych ilości posiłków. Nie strawione posiłki gniją tworząc toksyny, które osadzają się w stawach. Przez długie lata nieprawidłowego odżywiania nagromadzony w organizmie kwas szczawiowy " cementuje" nasze stawy. Stawy tracą elastyczność i zaczynamy odczuwać bóle. Z początku odczuwamy bóle w stopach, kolanach, w stawach biodrowych. Toksyny " wędrują" wzdłuż kręgosłupa do ramion, szyi, barków i palców rąk. Spróbujcie pokręcić głową a usłyszycie chrupanie - to kryształki toksycznych kwasów, które, usadowiły się w kręgosłupie. Niezależnie od tego, ile kto ma lat, jest tylko jedna przyczyna utraty elastyczności stawów - zanieczyszczenia organizmu. Oczyszczanie stawów należy przeprowadzić przez kolejne trzy dni, na co zużyjecie Państwo 15 g liścia laurowego. Podczas kuracji w miarę wydalania soli i piasku mocz może zmieniać barwę od zielonego do jasnoczerwonego. To normalne zjawisko. Po 7 dniach kurację oczyszczenia powtórzyć. 1-szy dzień - 5 g liścia laurowego drobno pokruszyć, wrzucić do 300 ml wrzątku, gotować na małym ogniu 5 minut, następnie wywar wlać do termosu i odstawić na 5 godzin, żeby się odstał. Następnie płyn przecedzić, przelać do naczynia i pić małymi łykami co 15 -20 minut w ciągu 12 godzin. UWAGA ! Całego naparu od razu pić nie wolno, ponieważ można spowodować krwotok ! 2-gi dzień, 3- ci dzień- tak samo jak w pierwszym dniu. W trakcie kuracji najlepiej nie spożywać produktów białkowych ( mięsa, jaja, mleko, żółty ser, twaróg itp). 4. NERKI OCZYSZCZANIE NEREK Niektóre zewnętrzne objawy zanieczyszczonych nerek: 1. Pojawienie się worków pod oczami. 2. Białe kropki na paznokciach. Niektóre przyczyny nieprawidłowej pracy nerek: a) nagromadzenie śluzu, z którego powstają kamienie, b) rozszerzenie nerek od nadmiaru spożycia płynów, c) zwężenie nerek od nadmiaru spożywania soli, mięsa, ryb, pieczywa, słodyczy, produktów mącznych i rafinowanych . Jeśli pod oczami pojawiają się worki, to świadczy o nadmiarze płynów i złogów tłuszczu w nerkach. Jeśli przy dotyku worek jest miękki, to świadczy o dużych i ilościach spożywanych płynów. Jeśli worek jest twardy, jest to spowodowane nadmiarem spożywania żółtego sera, tłustych produktów mlecznych, tłustego mięsa słodyczy i tłuszczu zwierzęcego. Jeśli powieki są zaczerwienione, jest to oznaka tworzenia się kamieni. Przy prawidłowej pracy nerek, człowiek powinien oddawać mocz 3 - 4 razy dziennie. Natomiast jeśli mocz oddajemy częściej, to należy zmniejszyć ilość spożywanych płynów. Kolor moczu powinien mieć barwę jasnego piwa. Jeśli kolor moczu jest bardzo jasny, to należy spożywać więcej soli, jeśli ciemny, to spożycie soli należy zmniejszyć. Jeśli wokół oczu pojawiają się ciemnobrązowe koła, świadczy to o spożywaniu dużych ilości soli i produktów zawierających sole. W takich przypadkach należy przejść na dietę bez soli, zamiast soli używać różnego rodzaju przyprawy (suszony czosnek, pietruszka itp.). WARIANTY OCZYSZCZANIA NEREK: Spośród wielu wariantów oczyszczania nerek omawiamy 3 najbardziej skuteczne. Można stosować dowolny z nich, można je stosować wymiennie. Proszę wybrać ten, który Państwu najbardziej odpowiednia. Wariant 1 Oczyszczanie nerek powinno przeprowadzać się według wyżej podanej instrukcji oczyszczania wątroby przy pomocy soków warzywnych. Wariant 2 Dobry wynik daje oczyszczanie nerek przy pomocy mieszanki soków z marchwi, selera, pietruszki w proporcji (9:5:2). Wciągu dnia należy 3-4 razy pić najlepiej przed jedzeniem 1/2 szklanki mieszanki. Czas trwania kuracji 1-2 tygodnie. W pierwszym roku co 3 miesiące kuracje należy powtarzać, następnie raz w roku. Wariant 3 W celu rozpuszczenia i rozdrobnienia do wielkości ziarna piasku wszystkich kamieni w organizmie jest konieczny napar z owoców dzikiej róży. Dwie łyżki stołowe owoców dzikiej róży zalać 200 ml. wody, gotować przez piętnaście minut a, następnie ostudzić. Po tym przecedzić i pić po 1/3 szklanki trzy dziennie . Czas trwania kuracji - dwa tygodnie. Co trzy miesiące powtarzać kurację. Sok z pietruszki - bardzo skuteczny środek przy schorzeniach układu moczowego-płciowego i kamieniach w nerkach (szczególnie wtedy, gdy w moczu znajduje się białko, lub w nerkach jest infekcja). Sok z pietruszki jest jednym z najsilniej działających, dlatego też należy go spożywać oddzielnie, w czystej postaci, w ilości powyżej 30-50 g. Po wydaleniu kamieni z nerek należy zmienić sposób odżywiania ponieważ kamienie są tylko skutkiem, główną przyczyną ich tworzenia się - to nadmiar kwasu moczowego i jego soli, które to w wyniku wielu przyczyn (zaburzenia przemiany materii, dziedziczności, itp.) nie są wydalane z organizmu. Należy wyeliminować z jadłospisu produkty zawierające dużo białka, szczególnie: wątrobę, smażone i wędzone mięso, ryby solone, buliony mięsne, itp. Należy spożywać więcej sałatek, surówek owoców, przerośniętej pszenicy, codziennie pić soki. Sałatki można umiarkowanie solić, żeby stymulować prace nerek i unikać słodyczy, która je zaburza. 5. OCZYSZCZANIE LIMFY i KRWI (ze związków radioaktywnych i toksycznych) Tę kuracje należy przeprowadzić gdy zaczyna się epidemia grypy lub innych zachorowań bakteryjnych. Bez stosowania antybiotyków można szybko i skutecznie zniszczyć infekcję w organizmie, a oprócz tego oczyścić układ limfatyczny i krwionośny, a także usunąć zapasy naturalnej witaminy C, niedobór który stwierdza się u każdego człowieka, szczególnie palącego (wypalony papieros niszczy w organizmie 25 mg witaminy C ). Kurację przeprowadza się przez trzy dni z kolei, podczas kuracji nie należy nic jeść oprócz pomarańczy i grejpfrutów. Wciągu dnia należy wypić 2 l. mieszanki soków. Codziennie należy sporządzić nawą mieszankę sokową. Skład mieszanki na jeden dzień: soki muszą być świeżo wyciśnięte. 900 g soku z grejpfrutów + 900 g soku z pomarańczy + 200 g soku z cytryny +200 g wody destylowanej - razem 2 litry. Przeprowadzenie kuracji: Przepis na jeden dzień. 1. Rano na czczo należy wypić 1 łyżkę stołową gorzkiej soli rozpuszczonej w szklance ciepłej wody. Robi się to w celu wydalenia ze wszystkich części organizmu znajdujących się tam toksyn. Roztwór ten działa na zatrutą toksynami limfę jak magnes na opiłki żelaza. W wyniku czego wszystkie "odpady" zbierają się w jelitach i są wydalane niejednokrotnym przeczyszczeniem. Działając "przeczyszczająco", roztwór soli gorzkiej wymywając toksyny odwadnia organizm. Żeby zrekompensować ubytek wody pije się 2 litry mieszanki sokowej, która jest szybko wchłaniana przez organizm. 2. Po wypiciu roztworu gorzkiej soli należy się ciepło ubrać i co 30 minut pić mieszankę soków po 100 g dopóki się ona nie skończy. Gdy pojawi się uczucie głodu - jeść pomarańcze lub grejpfruty ale nic oprócz nich. W czasie kuracji możecie Państwo silnie się pocić - to normalne zjawisko, z potem organizm pozbywa się wszystkich nieczystości. W ciągu 2-go i 3-go dnia postępować tak samo w 1-ym dniu. Kuracje stosować wczesną wiosną i późną jesienią przed rozpoczęciem epidemii górnych dróg oddechowych. 6. OCZYSZCZANIE NACZYŃ Wariant 1. Przygotować mieszankę: 1 szklanka nasion kopru włoskiego, 2 łyżki stołowe zmielonego korzenia koziołka lekarskiego, 2 szklanki miodu naturalnego. Całą tą mieszankę wlać do termosu o pojemności 2 l i zalać wrzącą wodą do wypełnienia całego termosu. Odstawić na 24 godziny. Następnie przecedzić, przelać i trzymać w lodówce na najniższej półce. Pić po 1 łyżce stołowej 3 razy odzienie na 30 minut przed jedzeniem. Dopóki się nie skończy mieszanka. Kuracje przeprowadzić raz w roku. Wariant 2. Tak samo znakomicie naczynia oczyszcza nalewka czosnkowa: 35 dag obranego czosnku ( nowych zbiorów ) rozetrzeć i zmieszać z 200 ml. czystego spirytusu. Szczelnie zamknąć i postawić w ciemnym i chłodnym miejscu (ale nie do lodówki) na 10 dni. Następnie masę należy przecedzić, przelać do słoika i postawić na 4 dni w ciemnym miejscu. Teraz dokonamy podsumowania: 1) Zaczynamy od oczyszczenia jelita grubego, 2) prawidłowo łączymy pokarm według tabeli 1, 2 lub 3, 3) odtwarzamy naturalną florę bakteryjną, 4) następnie kolejno oczyszczamy wątrobę, stawy, nerki, układ limfatyczny i krwionośny, a na końcu naczynia. W rezultacie w ciągu pierwszego roku będziecie Państwo przeprowadzać, kolejno kuracje oczyszczające. W następnym roku wszystkie kuracje oczyszczające należy przeprowadzać tylko raz w roku, i tak już do końca życia, upajając się zdrowiem i energią swojego nie starzejącego się ciała. 7. OCZYSZCZANIE ŻYŁ 5 całych cytryn zalać gorącą wodą na 15 minut , wycisnąć je i dodać tyle samo miodu i wymieszać . Do mikstury wcisnąć 3 duże główki czosnku. Wymieszać razem i wstawić na 7 dni do lodówki. Pić jedną łyżkę dziennie. (można przecedzić z czosnku). Jak uleczyć samego siebie - wskazówki Lloyd J. Thomas, "Największą siłą ludzkiego ciała jest jego naturalne dążenie do samouzdrowienia...", napisał Norman Cousins, gdy wyleczył się z "nieuleczalnej" choroby. Z pewnością leki, profesjonalna diagnoza oraz leczenie są ważnymi, czasami najważniejszymi aspektami procesu powrotu do zdrowia. Jednakże medycyna nadal nie zna odpowiedzi na pytanie, z jakiego dokładnie powodu niektórzy zdrowieją, a inni poddają się chorobie. W rzeczywistości sam proces zdrowienia pozostaje dość tajemniczym zjawiskiem. Wiemy jednak, że każdy z nas ma o wiele więcej mocy i kontroli nad własnym zdrowiem niż kiedykolwiek wcześniej uznawano. Poniżej znajduje się kilka "wskazówek", które mogą pomóc w odkryciu własnej siły i zdolności do uzdrowienia siebie. 1. Praktykuj akceptację swojej choroby. Akceptacja własnej choroby to nie to samo, co poddanie się jej. Poddanie się może spowodować depresję, a takie podejście nie ma wpływu leczniczego. Kiedy jesteś chory, akceptacja choroby jako części ciebie w danej chwili pozwoli ci stworzyć w sobie atmosferę troski, czułości i miłości, dzięki czemu łatwiej będzie o uzdrowienie. Pozwoli również na uwolnienie energii na inne czynności, zainteresowania, myśli, które staną się częścią twojego życia, pomimo tego że "jesteś chory". 2. Nie traktuj choroby jako utraty lub przegranej, lecz jako sposobność do wzrostu i rozwoju. Gdy rozgwiazda traci jedno ze swoich "ramion", po prostu wyrasta jej kolejne. Gdy salamandra traci ogon, jej prymitywny układ nerwowy natychmiast daje sygnał, by jej odrósł nowy. Z pewnością nasz ludzki układ nerwowy jest bardziej skomplikowany niż salamandry czy rozgwiazdy. Kiedy zdrowiejemy, wyrastają nam nowe tkanki, nowe nerwy, nowe komórki. Dlaczego by więc nie przyjąć nowych pomysłów, nowych postaw, nowych poglądów na siebie i na świat i nowych miłości, jednocześnie odzyskując zdrowie na planie fizycznym? Jeśli zaczniesz wzrastać psychicznie w reakcji na swoje straty i porażki, to być może nie będziesz potrzebować choroby, by się rozwijać. 3. Potraktuj chorobę jako próbę swojego ciała, by skierować twoje życie we właściwym kierunku. Unikaj surowego oceniania choroby i odrzucania swojego ciała za to, że jest chore. Całkowicie unikaj osądzania się! Twoje ciało zawsze dzielnie stara się być zdrowe. Ma w swoim posiadaniu potężne narzędzia biochemiczne, komórkowe oraz neurologiczne, byś odzyskał zdrową równowagę. Jeśli jesteś pozytywnie nastawiony oraz spokojny i pewien tego, że możesz wydobrzeć, to choroba jest jedynie "przekierowaniem" twojego życia. Ktoś kiedyś powiedział: "Choroba to sposób, w jaki Bóg przyciąga twoją uwagę!". Zwróć uwagę na tę wiadomość i pozwól, by skierowała ona twoje życie na nowe tory. 4. Zrozum, że śmierć nie jest chorobą, nie jest również porażką. Śmiertelność dla wszystkich żywych stworzeń wynosi 100%. Jeśli jedynym twoim celem jest pozostanie przy życiu, najprawdopodobniej nie uda ci się go osiągnąć. Kiedy zaczniesz akceptować nieuchronność swojej śmierci i zrozumiesz, że masz ograniczoną ilość czasu, by doświadczyć życia, zaczynasz uświadamiać sobie, że równie dobrze możesz cieszyć się (na tyle, na ile to możliwe) doświadczaniem życia z chwili na chwilę, włączając w to twoją chorobę lub ból. 5. Raczej nie stawiaj sobie za cel absolutnego zdrowia fizycznego. Nikt nie ma idealnego ciała fizycznego. Nasze funkcjonowanie zmienia się z chwili na chwilę oraz oczywiście z dnia na dzień. Wiele osób uzdrawia się, osiągając spokój umysłu i miłość do siebie, nigdy jednak nie osiągając pełnego zdrowia fizycznego. Być może jeśli postawisz sobie za cel spokój wewnętrzny, umiejętność wybaczenia sobie i kochania siebie, to przyczynisz się do uzdrowienia o wiele szybciej, niż gdybyś nienawidził siebie, krytykował siebie i złościł się na chorobę. Wykorzystaj chorobę jako sytuację, w której możesz nauczyć się czegoś o nadziei, miłości, akceptacji, wybaczeniu, spokoju umysłu, otwartości na życie i uważności wobec chwili obecnej. Dzięki temu być może doprowadzisz do cofnięcia się choroby. 6. Nasze ciała reagują na miłość do siebie i miłość wysyłaną nam przez innych. Jeśli wysyłasz własnemu ciału komunikaty pełne miłości i jeśli jesteś otwarty na przyjmowanie miłości od innych, to twój układ odpornościowy reaguje mniej więcej tak: "Hej, ta osoba lubi żyć, weźmy się do roboty i walczmy o jej życie z całej siły". Negatywne myśli powodują wytwarzanie się pewnych substancji chemicznych w naszym ciele... pozytywne myśli z kolei wytwarzanie innych. Te ostatnie wzmacniają układ odpornościowy. A negatywne osłabiają go. 7. Na koniec, używaj swojego ciała, życia w swoim ciele, by kochać. Miłość to jedyna ścieżka do nieśmiertelności. Żyje ona o wiele dłużej niż ciało fizyczne. Jeśli spędzisz większość życia nienawidząc, to spędzisz jego większość umierając. Jeśli spędzisz je kochając, pozostawiasz dziedzictwo pokoju i rozwoju dla wszystkich tych, których dotykasz swoją miłością. Miłość w spadku - jakiż to wspaniały podarunek dla przyszłych pokoleń! Spędź większość życia kochając, a spędzisz tylko kilka krótkich chwil umierając. Źródło: Osobiście nie miałem okazji tego osobiście przetestować głównie z braku chęci, ale uważam że jest to lepszy sposób niż oczyszczanie się tabletkami których organizm i tak nie usunie do końca. Zamieściłem w tym dziale, gdyż stwierdziłem że tu się bardziej przyda (ze względu że tutaj tak dużo osób zajmuję się dietami itp.) niż w dziale ZDROWIE. Jeśli któryś moderator stwierdzi że tu nie pasuję to proszę o przeniesie tego tematu do innego działu. Oraz jeśli jest godny uwagi to prosiłbym go podwiesić. Pozdrawiam
Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. Książka „Szkola Zdrowia...” Nadieżdy Siemionowej jest dostępna na polskim rynku już od października 2007. Dochodzą nas słuchy, że sporo ludzi już stosowało jej kurację. Gabinet medycyny naturalnej AMIS z Leżajska poinformował nas telefonicznie, że u jednego pacjenta stwierdzono pasożyty w badaniu Salvią, a po przejściu pełnej kuracji Nadieżdy Siemionowej diagnostyka ich nie wykrywała i podobno polepszyło się samopoczucie. Jednak warto by było, żeby w tym miejscu pojawiły się bezpośrednie opinie osób, które osobiście stosowały system Siemionowej. Takie informacje z pewnością moga pomóc innym. Zapraszamy do opisywania, jak przeżyliście kurację, jakie były Wasze oczekiwania i czy zauważacie poprawę w samopoczuciu. Nie trzeba dodawać, że najbardziej interesujące będą relacje, w których ktoś widział w kale martwe pasożyty. yaroslav Posty: 3Dołączył(a): Pt lut 08, 2008 5:28 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Mariusz Wt maja 13, 2008 9:39 pm Nie trzeba dodawać, że najbardziej interesujące będą relacje, w których ktoś widział w kale martwe tak, to byłby najlepszy sprawdzian efektywności dla wielu. Niestety w większości przypadków to nie jest możliwe, dzięki trawieniu Mariusz Posty: 66Dołączył(a): Pt lut 08, 2008 5:28 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez soel Wt maja 27, 2008 4:23 pm Może to nie najlepsze miejsce na mój post bo dopiero robię przymiarkę do przeprowadzenia kuracji. Z pewnością już bym ją przeprowadziła, niestety problem jest w przygotowaniu produktu do kuracji - pestek dyni. Siemionowa zwraca uwagę, że mają to być świeże pestki (suszone nie działają) tak więc - chcąc nie chcąc muszę czekać aż dynie wyrosną i te pestki będą do zdobycia. W międzyczasie przygotowuję inne produkty - mam już część potrzebnych ziół. Nawiasem mówiąc sama przygotowałam nalewkę z jaskółczego ziela bo wg mnie te w aptekach są Sama też robię nalewkę z orzecha włoskiego, a w tym roku mam też zamiar zrobić taką nalewkę z orzecha czarnego. Te wszystkie preparaty jeśli już są do kupienia to niestety - nieproporcjonalnie do kosztów produkcji. W międzyczasie zużyłam 3 opakowania vermoxu i jedną buteleczkę vernicadis, obecnie stosuję ParaproteX, balsam kapucyński, zapper. Mam zamiar przeprowadzić kurację kamalą. To wszystko dlatego, że podejrzewam zakażenie skóry jakimś rodzajem nicienia, nie jestem też pewna czy przypadkiem nie zasiedlił mnie jakiś tasiemiec (oby nie) soel Posty: 61Dołączył(a): So kwi 05, 2008 7:03 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Mariusz Śr maja 28, 2008 10:15 pm niestety problem jest w przygotowaniu produktu do kuracji - pestek dyni. Siemionowa zwraca uwagę, że mają to być świeże pestki (suszone nie działają)nie tylko Siemionowa o tym pisze, również tacy zielarze jak: prof. hab Ożarowski, Poprzęcki i wielu innych. Pestki mogą być wysuszone. Nie wiem jak obierzesz takie które nie są wysuszone. Nie powinny być tylko bez łupinek aż do czasu użycia. Nawiasem mówiąc sama przygotowałam nalewkę z jaskółczego ziela bo wg mnie te w aptekach są my Polacy za mało zarabiamy Nawiasem mówiąc wiele produktów można samemu wykonać. Jeśli ktoś ma na to czas i chęć. w tym roku mam też zamiar zrobić taką nalewkę z orzecha czarnegoa skąd zdobędziesz orzechy czarne?Te wszystkie preparaty jeśli już są do kupienia to niestety - nieproporcjonalnie do kosztów produkcji. W międzyczasie zużyłam 3 opakowania vermoxu i jedną buteleczkę vernicadis, obecnie stosuję ParaproteX, balsam kapucyński, zapper. I jakie efekty? Obserwując, zauważa się iż samo łykanie magicznych kapsułek nie pomaga. Mariusz Posty: 66Dołączył(a): Pt lut 08, 2008 5:28 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez soel Cz maja 29, 2008 5:05 pm 1. Co do pestek dyni - wypowiedzi z którymi się spotykałam mówią, że pestki dyni winny być świeże, nie suszone. Ja to rozumiem jednoznacznie, muszą pochodzić ze świeżej dyni. Zobacz tutaj: co do oceny: tanie - drogie - masz rację, to zależy ile zarabiamy. W moim jednak przekonaniu, za kwotę ok. 40 zł można przy naprawdę minimalnym nakładzie swojej pracy, mieć nie 100 ml , a przynajmniej 10 razy tyle czyli około 1 litra nalewki3. co do czarnego orzecha - po prostu ustaliłam już i wiem na pewno, że w moim mieście rosną przynajmniej dwa okazy tego drzewa i liczę, że uda mi się zdobyć te orzechy, jako że owoce czarnego orzecha nie są traktowane jako jadalne4. z tego co napisałam nie wynika raczej, że mam zamiar poprzestać na łykaniu "magicznych kapsułek". Uważam jednak (a nie jest to tylko moja opinia), że wielu osobom wymienione przeze mnie preparaty pomagają. Jak zaznaczyłam, zanim będę przygotowana "technicznie" do przeprowadzenia kuracji wg Siemionowej próbuję robić od ręki to co mogę, aby jak najszybciej jeśli nie całkowicie to przynajmniej częściowo albo się pozbyć, albo zahamować namnażanie pasożytów soel Posty: 61Dołączył(a): So kwi 05, 2008 7:03 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Mariusz Wt cze 03, 2008 7:30 pm soel: 1. w Szkole Zdrowia używają świeżo obranych pestek. Nie chodzi o takie mokre, bo nawet niemożliwe jest ich obrać. To samo pewno mają na myśli pozostali autorzy, chyba że pospisywali z innych źródeł. 2. Metoda jest tak pomyślana by użyte produkty były niejako elementem pożywienia. Wyłącznei naturalne skłądniki. Zaletą tej metody jest właśnie to iż bardzo wiele produktów można wykonać we własnym zakresie. Między innymi dlatego ta metoda cieszy się powodzeniem, bo człowiek przestaje być dojony z pieniędzy. Co do tematu gotowych produktów do kupna, owszem poszostaje jeszcze temat wysokich kosztów produkcji i rejestracji nietórych produktów. Naprawdę są to niemałe koszta o których zazwyczaj się nie myśli. Myślę że jakby Państwo i urzędy poobniżały opłaty wtedy producenci by ceny zniżyli. 3. mała próba porady: mam nadzieję iż nie ma tam dużej ilości spalin samochodowych, by nie okazały się te orzechy trucizną zamiast lekarstwem. 4. "technicznie" do przeprowadzenia kuracji wg Siemionowej próbuję robić od ręki to co mogę, aby jak najszybciej jeśli nie całkowicie to przynajmniej częściowo albo się pozbyć, albo zahamować namnażanie pasożytówSłusznie Mariusz Posty: 66Dołączył(a): Pt lut 08, 2008 5:28 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Mona Wt lip 15, 2008 2:38 pm Witam wszystkich. Moje doświadczenia związane z kuracją Siemionowej dotyczą leczenia w ten sposób mojego 11-letniego syna. Od 4 lat cały czas miałam problem ze zdrowiem syna, a na oberonie, za pomocą którego diagnozowałam dziecko ciągle pojawiały się pasożyty różnego rodzaju. Dziecko leczone było przez lekarza homeopatę w Warszawie różnymi naturalnymi sposobami, oprócz leków homeopatycznych, między innymi nalewkami (sok z kiszonych ogórków+czosnek, sok z kapusty kiszonej+czosnek, imbir z sokiem z cytryny). Do tego dołączane było leczenie chemicznymi lekarstwami (Zentel, Pyrantelum, Metronidazol,Vermox). Jeśli stan dziecka był zły dawkowanie było zwiększane, ale nie przynosiło to poprawy. Jak udało się wytępić jednego pasożyta "wchodził" na jego miejsce inny (cały czas były 3 lub 4 zdiagnozowane). W 1 roku leczenia było dobrze, pasożyty wydawać by się mogło zostały usunięte. Kolejnego roku było już gorzej, czas leczenia się wydłużył a dziecko było osłabione i coraz bardziej wymęczone ciągłymi dolegliwościami (biegunki, potworne bóle brzucha, bladość, wychudzenie, nerwowość, ciągłe infekcje dróg oddechowych - stała obecność w organizmie glisty ludzkiej). Dodam, że stosowałam nalewkę z łupin orzecha czarnego, Vernicadis, kąpiele ziołowe z późniejszym goleniem pasożytów wychodzących przez górne partie pleców okolice uszu i szyi, stosowałam u syna również Zapper. Pasożyty jednak wydawało mi się że nic sobie z tej ciągłej walki nie robią. Byłam naprawdę załamana, dziecko najzwyczajniej ginęło mi w oczach. Jego zarobaczenie było ogromne bo jak lekarz przepisał mu ponownie Metronidazol wymiotował pasożytami!!! Dużo mogłabym na ten temat jeszcze pisać, w maju tego roku dostał rzutów gorączkowych. Jednego dnia miał stan podgorączkowy następnego 40,5 stopnia gorączki. I tak w kółko, skóra w miejscach najbardziej wrażliwych pokryła się plamami i wypryskami-były to toksyny wyrzucane pod skórę z organizmu, który sobie już nie radził. Szukałam w internecie informacji o pasożytach, leczeniu i trafiłam na książkę Siemionowej. Byłam tak zdesperowana i przerażona tym co się dzieje z moim dzieckiem, że w trakcie tych rzutów gorączki zastosowałam 1 lewatywę (było to wieczorem) a następnego dnia rano gorączki już nie było i nie pojawiła się do dzisiaj. Przeprowadziłam kurację, która trwała 3 tygodnie wszystko zgodnie ze wskazówkami Siemionowej, oczywiście ja również ją stosowałam. Nie patrzyłam czego nie mogę zrobić (bo w książce jest mowa o rozmaitych zabiegach), tylko robiłam co było w mojej mocy. Z każdym dniem syn czuł sie coraz lepiej, 3 dnia pojawiły się u niego na nogach (od kolan do kostek) kreseczki brązowo-czerwone. Z początku wystraszyłam się że to znowu toksyny, ale okazało się że to pasożyty uciekające z przewodu pokarmowego. Ponieważ nie korzystałam z sauny zaczęłam stosować kąpiele z dehelmintykiem 1. Było lepiej, a po dehelmintyzacji zasadniczej plamki zniknęły zupełnie. Dziecko nabrało rumieńców, nic go nie boli, jak nie ten chłopak ! Pewne rzeczy stosuję oczywiście nadal i nie mam zamiaru zrezygnować (dieta rozłączna, stewia). Oczywiście mam zamiar zastosować kurację ponownie, aby te doświadczenia pozostały złym wspomnieniem. Ale się rozpisałam. Jak będą jakieś pytania chętnie odpowiem. Mona Posty: 58Dołączył(a): Wt lip 15, 2008 1:43 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Roman Śr lip 16, 2008 5:13 pm Dzięki za ciekawe zappera i nalewki z czarnego orzecha uważam za najprostszą i skuteczną terapię Siemionowej też jest dobra,ale bardzo po zapperze następowały reinfekcje?Czy macie (mieliście) w domu psa,kota,chomika,ptaszki,rybki itp?Duże znaczenie ma tez więcej chemii w naszym organiżmie tym łatwiej pasozytom się do nas Clark do eliminacji pasożytów nadal uważam za jednak uważam,że należy ją uzupełniać spożywaniem związków krzemu i piciem wody coś jak to było u syna z krzemem. Roman Posty: 140Dołączył(a): So lut 09, 2008 7:37 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Mona Pt lip 18, 2008 5:23 pm Już odpowiadam. Większość pasożytów jakie miał mój syn było umiejscowionych w jelitach. Stosowanie zaperra nie przynosiło oczekiwanych rezultatów, ponieważ nie penetruje on jelit. Nie zgadzam się, że kuracja Siemionowej jest skomplikowana. Mnie też przerażała ilość tych zabiegów i ćwiczeń, ale można ją przejść całkiem sprawnie. Kwestia organizacji i stopnia zdesperowania Ja, tak jak pisałam, nie miałam nic do stracenia a bardzo dużo do zyskania Też zastanawiałam się dlaczego dziecko ciągle "łapie" te pasożyty i doszłam do różnych wniosków. Choroby pojawiły sie odkąd zamieszkaliśmy w mieście bez kanalizacji, na osiedlu wybudowanym na "dzikim" wysypisku śmieci, gdzie różne osoby załatwiały potrzeby fizjologiczne. Ja nie wiedziałam, że tak duże miasto może nie mieć kanalizacji i nie miałam też świadomości jak wpłynie to na zdrowie dziecka. Teraz wiem, że nie tylko mojego, bo w otoczeniu bliższym i dalszym bardzo dużo dzieci jest zarobaczonych i z silnymi alergiami (informacje od rodziców i znajomych pielęgniarek). Wracając do kuracji, stosowałam wcześniej różne środki (goździki, piołun oraz wspomniane wcześniej) bo gdzieś o tym wyczytałam, ale teraz widzę, że ta kuracja łączy w sobie wszystko (dieta, zioła, lewatywy, ćwiczenia) jest KOMPLEKSOWA i w tym upatruję jej skuteczność. Co do krzemu to wcześniej też nie zdawałam sobie sprawy z jego ważności. Zaczęliśmy z synem (od początku kuracji) przyjmować odpowiednik preparatu krzemowego KAO-GSIL (chyba tak się to pisze, nie mogę sprawdzić bo moja książka Siemionowej "ruszyła" już po znajomych) dostępny w kraju. Mona Posty: 58Dołączył(a): Wt lip 15, 2008 1:43 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez robakzkomputera So lip 19, 2008 11:49 am mona - a jakie pestki dyni stosowałaś-świeże czy obierałaś suche czy ,stosowałaś już obrane ,,kupne,, i ile robakzkomputera Posty: 27Dołączył(a): So lut 09, 2008 7:37 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Henryk N lip 20, 2008 9:32 pm Gdzie można kupić dobre niełuskane pestki dyni? Jeśli wiecie - napiszcie. Henryk Posty: 6Dołączył(a): So lut 09, 2008 7:37 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Mona Pn lip 21, 2008 8:42 pm Stosowałam pestki takie jakie miałam pod ręką, czyli sprzedawane na bazarze na kilogramy w łupince. Dzień przed dehelmintyzacją zasadniczą obrałam je (to chyba najbardziej pracochłonna czynność podczas całej kuracji ufff) i na następny dzień były gotowe. Ja zjadłam 3/4 zalecanej porcji a syn połowę porcji, więcej nie daliśmy rady:) Mona Posty: 58Dołączył(a): Wt lip 15, 2008 1:43 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez escondidos Wt lip 22, 2008 8:00 am Ja też kupowałem na bazarze jakimś normalne polskie pestki i były super smaczne. Z mojego doświadczenia – nie kupujecie w marketach, bo zwykle sa jakieś importowane z Chin. Wiadomo ile teraz jest przemysłu w Chinach – cały światowy. Nie ma więc gwarancji, ze nie pochodzą z jakiegoś zanieczyszczonego regionu. Poza tym jak ja na takie trafiłem (zanim sie nie dowiedzialem ze są z Chin) to były strasznie niesmaczne. escondidos Posty: 110Dołączył(a): So lut 09, 2008 7:37 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez soel Śr lip 23, 2008 9:11 pm Mona, zaciekawiła mnie wiadomość, że zainfekowanie pasożytami wyszło na oberonie, pierwszy raz o tym usłyszałam. Wiem, że na aparacie Mora to wychodzi, ale na oberonie to dla mnie nowość. Miałam robione badanie na oberonie jakiś czas temu, ale było to raczej badanie ogólne stanu zdrowia. Czy to badanie Twojego syna było robione pod kątem pasożytów czy też wyszło to w czasie badania ogólnego? Będę wdzięczna za informację. soel Posty: 61Dołączył(a): So kwi 05, 2008 7:03 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Henryk Cz lip 24, 2008 10:55 pm Na jakim bazarze można kupić niełuskane pestki dyni? Mieszkam w Skoczowie, woj. śląskie - u nas nie ma pestek dyni. Henryk Posty: 6Dołączył(a): So lut 09, 2008 7:37 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Mona Pt lip 25, 2008 9:47 am Do Soel: z dzieckiem jeżdżę na oberon od kilku lat, konkretnie od 7. Program badania lekarz ustalał w zależności od objawów występujących u dziecka, czyli przeważnie było to wycinkowe badanie. Pełen program był stosowany podczas 1 wizyty i po jakiejś dłuższej przerwie. Jednak pasożyty zostały rozpoznane dopiero 4 lata temu. Nie wiem czy dziecko miało wcześniej pasożyty (na oberonie się nie pokazywały), oprócz potwierdzenia, że w organizmie są obecne krętki borelli ( jak dziecko miało 4 lata przeszło boreliozę po ugryzieniu przez osę). Domyślam się, że rozpoznawanie pasożytów przez oberon zależy od oprogramowania stosowanego do tego urządzenia. Wiem, że w gabinecie do którego chodzę jest ono aktualizowane. Ale też zastanawia mnie to, że gdy u dziecka podczas badania wychodziły 4 rodzaje pasożytów (objawy fizyczne również były bardzo silne) ja przechodząc po nim to badanie (wielokrotnie) dowiadywałam się że u mnie ich nie ma Były grzyby, ale pasożytów nie odczytywał. Jest to sprzeczne z tym co napisała Siemionowa, wręcz niemożliwe żeby 1 osoba w rodzinie miała a pozostałe nie. Nie wiem co o tym myśleć. Mona Posty: 58Dołączył(a): Wt lip 15, 2008 1:43 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez escondidos Pt lip 25, 2008 2:45 pm Mona, może masz dużą odporność? Albo wyniki są niemiarodajne, sam nie wiem. Ale to, że wykryło te krętki borelli i że dziecko było chore na boreliozę to jak dla mnie dużo znaczący szczegół\, który nie wygląda na zbieg okoliczności (a słyszałem o podobnych zbieżnościach od różnych ludzi, wiec myślę, że coś w tym testowaniu jest powtarzalnego). escondidos Posty: 110Dołączył(a): So lut 09, 2008 7:37 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Mona Śr sie 20, 2008 2:47 pm Witam wszystkich, mój syn jest po 2 kuracji Siemionowej, nie była ta kuracja tak długa jak pierwsza (robiliśmy ją na wyjeździe) i trwała 2 tygodnie. Jestem pełna zachwytu i nie mogę uwierzyć jak bardzo może się zmienić dziecko po takim oczyszczaniu z pasożytów. Jest pełne energii, wesołe, nie złości się, nie jest rozdrażnione i płaczliwe. Jest po prostu odmienione! Chciałam dodać jeszcze jedną bardzo ważną rzecz, a mianowicie znikanie wyrośli chrzęstno-kostnej, którą syn miał na przedramieniu. Ta wyrośl została zdiagnozowana u syna 4 lata temu. Przez przypadek zauważyliśmy że dziecko ma jakieś twarde zgrubienie na wewnętrznej stronie przedramienia. Od 4 lat syn jest prowadzony przez lekarza ortopedę. Lekarz poinformował mnie, że jest to właśnie taka wyrośl i że będzie ona "rosła" razem z dzieckiem w miarę wzrostu jego tkanki kostnej, że nie ma możliwości jej wyleczenia i że konieczna jest operacja ponieważ wyrośl ta z czasem uniemożliwi dziecku przywodzenie ręki do tułowia. Poinformował też, że jest to niebezpieczny zabieg ze względu na umiejscowienie wyrośli. Nie zgodziliśmy się z mężem na tą operację mając nadzieję, że znajdzie się jakiś sposób na "wyleczenie" dziecka. Piszę to, bo ze sporej wyrośli stale rosnącej (wielkość sporej śliwki) ledwo został ślad! Syn ma wizytę kontrolną w szpitalu pod koniec roku i mam nadzieję, że do tego czasu nie będzie po niej śladu. Pierwsze zmiany w wyrośli zauważyliśmy podczas 1 kuracji oczyszczającej (nie wierzyliśmy że to się dzieje!) i jest to dla nas niesamowite, że wyrośl która jak wynikało ze zdjęć RTG ma strukturę kostną obrośniętą chrząstką może znikać. W takim razie co to jest tak naprawdę, czyżby rację miała Siemionowa że pasożyty tworzą takie narośla, zgrubienia a my to bierzemy za guzy i podobne twory? Chcę dodać jeszcze, że syn nie był chory od końca maja co w jego przypadku jest rekordem, bo ciągle coś się działo. Jestem bardzo szczęśliwa i mam nadzieję, że skończył się ten horror przez który przechodziliśmy przez ostatnie lata i że będzie teraz tylko lepiej:) Mona Posty: 58Dołączył(a): Wt lip 15, 2008 1:43 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez Roman Cz sie 28, 2008 1:43 pm A może dobrze jest kupić dynię i samemu wyłuskac wilgotne jeszcze pestki? Roman Posty: 140Dołączył(a): So lut 09, 2008 7:37 pm Re: Jak stosowałem metodę Siemionowej – osobiste doświadczenia. przez escondidos Pt sie 29, 2008 12:58 pm Roman, wilgotnych nie obierzesz w żaden sposób. Próbowałem, ale to się tak wyślizguje, że można zapomnieć. Albo ja jakiś niegramotny jestem. Podobno w tej zielonej skórce jest najwięcej substancji działających na pasożyty, więc jak są świeże w znaczeniu tego samego sezonu (a nie jakieś zleżałe), to działają (i dużo osób mi tak też mówiło, łącznie z jednym zielarzem, do którego mam zaufanie). escondidos Posty: 110Dołączył(a): So lut 09, 2008 7:37 pm Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Paraxan to naturalna kuracja dla robaków pasożytniczych, w formie kapsułek, która zawiera wyłącznie ekstrakty ziołowe. Medycyna naturalna jest w stanie poprawić stan człowieka w 2 tygodnie, przywracając prawidłowe funkcjonowanie organizmu, po oczyszczeniu go z ZNIŻKI – PROMOCJA PRODUCENTAZabieg działa na pasożyty, paraliżując ich ośrodek nerwowy i niszcząc ich jajeczka w ciągu 48 godzin od zastosowania. Następnie lekarstwo promuje wydalanie pasożytów z organizmu w ciągu 4 tygodni. Paraxan odbudowuje przewód pokarmowy już po miesiącu, całkowicie oczyszcza i jednocześnie przywraca zdrowie. Przyjmowanie tabletek przeciw pasożytom to gwarancja PARAXAN bezpośrednio z oficjalnej strony producenta w promocyjnej cenie obniżonej o 50%. Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej szczegółówNajważniejsze informacje na temat tego naturalnego leczenia znajdziesz w tym artykule, czytając go do końca. Zobacz jakie są główne składniki aktywne środka, jak stosować, cena w Polska, apteki, ulotka, skład, opinie użytkowników, skutki uboczne, przeciwwskazania, strona a cikkben:Efekt zabiegu – jak ten naturalny produkt pomaga w eliminacji pasożytów jelitowychGłówne substancje czynne w składzie kuracji – ulotkaJak podawać kapsułki Paraxan – prawidłowy sposób stosowania, przeciwwskazania, skutki uboczneKoszt leczenia w Polska – cena aptek, strona producentaSkuteczność leczenia – kto brał te tabletki? opinie użytkowników, forumNa pewno zechcesz kupić kurację w najniższej cenie w Polska. Wtedy możesz dowiedzieć się, że produkt nie jest dostępny w cenie promocyjnej, z wyjątkiem oficjalnej strony producenta. Konkretnie na stronie producenta można kupić Paraxan z 50% rabatem. Warunkiem producenta jest złożenie zamówienia tylko z Polska i tylko ze swojej strony internetowej w celu skorzystania z promocji. Produktu nie znajdziesz w takich aptekach, ponieważ producent zdecydował się na ten moment sprzedawać produkt tylko na swojej oficjalnej stronie jednak popularność produktu wzrośnie, producent z pewnością będzie zainteresowany sprzedażą produktu również w aptekach. Na razie masz gwarancję, że będziesz w posiadaniu oryginalnego produktu, tylko jeśli kupujesz na stronie producenta, a nie gdzie indziej. Jeśli zdecydujesz się na inne powiązane witryny, ryzyko jest całkowicie Twoje, ponieważ możesz być w posiadaniu fałszywego zabiegu – jak ten naturalny produkt pomaga w eliminacji pasożytów jelitowychParaxan to skuteczny środek przeciwko pasożytom jelitowym. Pod koniec zabiegu zauważysz znaczną poprawę samopoczucia i odzyskanie sił witalnych. Lek działa szybko. Jego działanie odczujesz w ciągu 48 godzin po aplikacji. W wyniku podania leku będziesz w stanie zniszczyć wszystkie rodzaje oczyszczenie tkanek i narządów, usunięcie z organizmu zatrucia pasożytniczego, przywrócenie błon śluzowych, oczyszczenie limfy z toksyn, oczyszczenie krwi i płynu międzykomórkowego, równowaga redoks w organizm zostanie znormalizowany, zwiększy odporność i odporność organizmu, przywróci i znormalizuje uszkodzone narządy, a także produkcję hormonów, zregeneruje uszkodzone przez działanie pasożytów jelitowych tkanki, a ostatecznie zlikwiduje stany zapalne i bólowe, ponieważ pasożyty zostanie całkowicie te cechy, które wpływają na zdrowie całego przewodu pokarmowego, sprawiają, że naturalne leczenie robaków pasożytniczych jest dobrym wyborem, jeśli jesteś narażony na ryzyko infekcji pasożytniczej. Ta naturalna medycyna zawiera maksymalną ilość wsparcia dla Twojego organizmu w razie neutralizacja bakterii, zarodników grzybów i różnego rodzaju robaków nie jest taka łatwa. Wpływają nie tylko na przewód pokarmowy, ale również migrują po całym organizmie. W miarę rozmnażania żyją w tkankach płuc, wątroby, podskórnej tkanki tłuszczowej, mózgu. Tylko wszechstronne narzędzie, takie jak Paraxan, jest w stanie zwalczać infekcje we wszystkich narządach i PARAXAN bezpośrednio z oficjalnej strony producenta w promocyjnej cenie obniżonej o 50%. Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej szczegółówLekarstwo utrzyma normalne funkcjonowanie przewodu pokarmowego, a także pomoże stworzyć niekorzystne środowisko dla pasożytów. Pomaga szybko oczyścić organizm z inwazji robaków bez wpływu na do leczenia robaków, zapomnisz o bólach żołądkowo-jelitowych, nudnościach, zaburzeniach stolca, migrenach, wysypkach i innych dolegliwościach. Obecność szkodliwych substancji, bakterii i pasożytów w ludzkim ciele może powodować ciągłe zmęczenie lub brak mogą wystąpić wysypki skórne, a także problemy z wagą, które często są z nich spowodowane. Szkodliwe substancje dostają się do organizmu człowieka nawet przez zanieczyszczone i szkodliwe to metoda detoksykacji medycyny alternatywnej, promowana jako forma oczyszczania organizmu z pasożytów jelitowych oraz nagromadzonych toksyn, bakterii i szkodliwych substancji. To podstawowa zasada, dla której powstała ta innowacyjna medycyna również proces regeneracji narządów wewnętrznych. Wpływa to pozytywnie na zdrowie, koloryt i wygląd. Po zabiegu poczujesz się oczyszczony, zregenerowany i pełen substancje czynne w składzie kuracji – ulotkaW Paraxanie znalazły się wyłącznie wysokiej jakości naturalne składniki, które nie zaszkodzą organizmowi. Z łatwością oczyścisz swój organizm i nie odczujesz skutków ubocznych. Leczenie nie jest przeciwwskazane, chyba że jesteś uczulony na niektóre naturalne składniki główne składniki aktywne produktu:Ekstrakt z soku z cytryny – Oczyszcza żołądek i jelita z toksyn. Dostarcza organizmowi Witaminę C, do normalnego działania, działa jako środek przeciwnadciśnieniowy, moczopędny, przeciwzapalny i z czosnku – Normalizuje czynności trawienne, usprawniając przetwarzanie pokarmu w jelicie. Dodaje organizmowi energii, siły, witalności i poprawia z nasion czarnuszki – Silny środek przeciwzapalny, który odtruwa cały przewód pokarmowy. Łagodzi napięcie nerwowe i stymuluje dobry poziom ochrony z liści Achilles millefoliun – Wykazuje silne działanie przeciwpasożytnicze i przeciwbakteryjne na organizm. Pomaga przyspieszyć wydalanie pasożytów z z liści eukaliptusa – Jest jednym z najlepszych środków do wewnętrznego i zewnętrznego oczyszczania organizmu. Stymuluje prawidłową i harmonijną pracę przewodu pokarmowego. Działa przeciwnadciśnieniowo i uspokajająco na organizm i układ widać, w formule leczenia znalazły się tylko skuteczne naturalne składniki, które pomagają organizmowi w eliminacji niechcianych pasożytniczych robaków. Formuła nie zawiera chemikaliów ani składników syntetycznych, dzięki czemu nie zawiera skutków ubocznych, dzięki czemu jest bezpieczna w podawać kapsułki Paraxan – prawidłowy sposób stosowania, przeciwwskazania, skutki uboczneParaxan to niezawodny produkt, który może pomóc w pozbyciu się pasożytów jelitowych dostępnych w formie kapsułek, które są bardzo łatwe do podaje się dwa razy dziennie, a dokładniej rano i wieczorem, na pół godziny przed głównymi posiłkami, po jednej tabletce. Po podaniu produktu odczujesz korzyści, ponieważ będziesz w stanie usunąć wszystkie gazy z jelit, znikną wzdęcia, nie będziesz już mieć niestrawności i nie będziesz już odczuwał skurczów PARAXAN bezpośrednio z oficjalnej strony producenta w promocyjnej cenie obniżonej o 50%. Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej szczegółówKurację należy podawać przez okres 30 dni. Nie należy przekraczać zalecanej dziennej dawki. Tabletki można przyjmować z innymi lekami na pasożyty leczenia w Polska – cena aptek, strona producentaParaxan można kupić w bardzo dobrej cenie tylko na oficjalnej stronie producenta. W szczególności stąd możesz kupić produkt z 50% rabatem. Producent zdecydował się na to, aby zaoferować wszystkim klientom możliwość uzyskania naturalnej kuracji, która pomoże im odzyskać takim przypadku wskazane jest zamawianie tylko ze strony producenta, a jego warunkiem było zamówienie tylko z Polska. Tylko w ten sposób będziesz mógł kupić produkt w najniższej cenie w Polska i będziesz mieć gwarancję oryginalnego produktu, a nie leczenia – kto brał te tabletki? opinie użytkowników, forumJak wspomniano na początku artykułu, Paraxan został przetestowany na dużej liczbie ochotników. Wyniki badań klinicznych były więcej niż jednoznaczne, ponieważ prawie 100% osób, które chciały przetestować produkt, wyeliminowało wszystkie robaki jelitowe, co zostało wykazane w badaniach PARAXAN bezpośrednio z oficjalnej strony producenta w promocyjnej cenie obniżonej o 50%. Kliknij tutaj, aby zobaczyć więcej szczegółówUżytkownicy forum są bardziej niż zadowoleni ze skuteczności produktu i polecają go tym, którzy jeszcze nie zdecydowali się na zakup kuracji. Według ekspertów produkt jest więcej niż korzystny, ponieważ działa kompleksowo na chcemy kwestionować dobroczynnego działania Paraxanu, które producent opisuje na swojej stronie internetowej, ale postanowiliśmy przeprowadzić więcej badań, aby wzmocnić nasze przekonanie, że produkt rzeczywiście jest taki, jak opisuje producent na jego stronie związku z tym postanowiliśmy zrobić dokładne rozeznanie w serwisach zewnętrznych, uwzględniliśmy opinie specjalistów i użytkowników i doszliśmy do wniosku, że produkt jest zgodny z opisem na stronie producenta. Dlatego z pełnym przekonaniem możemy polecić stosowanie jest to, że produkt jest bezpieczny, daje obiecane rezultaty i może być stosowany zarówno przez dorosłych, jak i dzieci, przy ścisłym uwzględnieniu zaleceń zawartych w ulotce dołączonej do opakowania i suplemencie producenta.
Dlaczego postanowiłam się oczyszczać? Po co mi oczyszczanie z metali ciężkich, złogów, grzybów i pasożytów? Jestem przecież szczupła, odżywiam się zdrowo, nie choruję. A jednak zawsze jest coś do naprawienia. Od czasu ostatniego porodu w ciągu półtora roku trzy razy dopadła mnie opryszczka w okolicy nosa. Uważam, że to stanowczo za często i należało coś z tym zrobić. Ponadto taki detoks pozwala się pozbyć z organizmu tego, co zostało z antybiotykoterapii. A trafiła mi się ostatnio, gdy niemowlę miało 9 miesięcy i miałam zapalenie piersi, zaś przykładanie kapusty nie pomogło. Co jeszcze? Od 14 roku życia męczył mnie trądzik. Nieco osłabł, gdy dorosłam, ale zawsze coś się pojawiało na twarzy. Incydentami bym się nie przejmowała, ale po urodzeniu dwójki starszych dzieci problemy się nasiliły do tego stopnia, że w okolicy brody pojawiały się jeden za drugim wągry olbrzymich rozmiarów i bardzo bolesne. Wyglądały jak guzy. Również cały dekolt i plecy pokryły mi się okropnymi krostami. Próbowałam z moimi kosmetolog oraz dermatolog zawalczyć bez radykalnych środków, ale gdy sytuacja się pogarszała zdecydowałyśmy się na armatę: izotretynoinę. Prawie półroczna terapia pomogła, jednak na twarzy problem zaczął po jakimś czasie wracać. Już miałam poddać się kolejnej terapii, gdy dopadła mnie wyjątkowa zjadliwa grypa z błyskawicznie rozwijającym się zapaleniem oskrzeli i leczenie chemioterapeutykiem. Było to wynikiem złego traktowania organizmu w pracy. Wcześniej nie było dnia, w którym regularnie między 12 a 13 bym nie poszła na obiad. Ale w którymś momencie mojego korporacyjnego życia trafiło mi się więcej obowiązków w związku z przejściem szefowej na urlop macierzyński – byłam w swoim żywiole. Nieregularne posiłki poskutkowały osłabieniem i chorobą. Przy czym warunki do przerw miałam, ale tak się zapracowałam, że po prostu to zaniedbałam. Chemioterapeutyk zaś doprowadził mnie do leukopenii, ale o tym napiszę kiedyś osobny artykuł. To było kilka lat temu. Leczenia, które przeszłam pozostawiły trudno namierzalne ślady, które wybrany przeze mnie detoks jest w stanie z organizmu wyczyścić. Do detoksu z Colo Vada przymierzałam się od początku tego roku. Brakowało mi samodyscypliny w jedzeniu i stosowaniu konsekwentnych reguł odżywiania. Mam refluks - wiec wiem, ze powinnam szczególnie dbać o to, co jem. Ponadto miałam wrażenie, ze jestem ociężała, nabrzmiała wodą i toksynami. Od momentu przystąpienia do detoksu Colo-Vada - kierowana przez Tatianę stopniowo nabierałam nowych doświadczeń w tym, jak mój organizm reaguje. Odstawienie po kolei produktów zakwaszających, efekty w postaci spadku wagi, zwiększenia energii i chęci do zmian na lepsze - to plusy olbrzymie. Z Tatiana jako prowadzącą mnie - miałam kontakt codzienny poprzez zamkniętą grupę na FB. Jeśli miałam pytania - odpowiadała na nie precyzyjnie dzięki czemu nie miałam wątpliwości co w danym momencie robić i z sukcesem ukończyłam to Sosnowska Obecnie Jakiś czas temu napisałam artykuł o porzuceniu przeze mnie żywności przetworzonej (cukru, białej mąki, rafinowanych tłuszczów, gotowych dań). Najpierw czułam się słabo, później rewelacyjnie i to wszystko opisałam w tym artykule. Gdy się już przyzwyczaiłam do lepszego wyglądu i samopoczucia, zaczęłam przyglądać się, że jednak nie wszystko jest takie idealne. Niby się polepszyło, ale czasami widać było maleńkie wypryski na brzuchu w okolicy mostka, na karku i na twarzy. Było lepiej niż przedtem, ale do dobrego łatwo się człowiek przyzwyczaja i chce jeszcze lepiej. Zaczęłam drążyć temat i tak dotarłam do informacji o candidzie, pasożytach i innych ciekawostkach, które każdy z nas może w sobie nosić, a które powodują różne objawy. Szybko poradziłam się znajomej blogerki, co z tym fantem zrobić i oto jakie znalazłam rozwiązanie: detoks w celu pozbycia się z organizmu grzybów, pasożytów, złogów i metali ciężkich. Detoks wymagał wspomagania się roślinnymi suplementami. Podsumowując moje powody to: chciałam się pozbyć resztek po lekarstwach, chciałam się pozbyć ewentualnego nadmiaru candidy, czyli grzybów, test ślinowy pokazał, że coś tam jest, chciałam oczyścić jelita ze złogów, które nagromadziły się przez lata spożywania rafinowanej żywności, chciałam oczyścić organizm z pasożytów, które mogły się trafić ze zjadanymi surowymi warzywami, chciałam wzmocnić odporność, chciałam się lepiej przygotować do kolejnego oczyszczania, tym razem owocowo-warzywnego lub na samych sokach. Co prawda oczyszczanie to nie odchudzanie, ale można stracić około 5 kg, jeśli ktoś ma je w zanadrzu 🙂 Oczyszczanie z metali ciężkich, złogów, grzybów i pasożytów Moje oczyszczanie podzielone było na trzy etapy: przygotowanie wstępne, które może trwać 14-28 dni, przygotowanie właściwe, trwa 7 dni, dni sokowe trwają 4 dni, regeneracja (wychodzenie z detoksu), trwająca 3 dni. Pierwszy etap – przygotowanie wstępne U mnie trwało dwa tygodnie. Nie miałam żadnych kryzysów, ponieważ na co dzień odżywiam się odpowiednio. Stąd również tylko dwa tygodnie. Moje trudności to zredukowanie posiłków do czterech, rezygnacja ze słodkich owoców i nabiału. Zazwyczaj jem pięć posiłków i do tego owoce. Po kilku dniach się przyzwyczaiłam. Przy okazji wymyśliłam kilka nowych przepisów 🙂 Z wagi zeszło mi 2 kg – zapewne tego, co tam przechowywałam w jelitach 😉 Z plusów to kiedyś miewałam ciężką głowę i to ustąpiło. Mam więcej energii i dopiero po 22 czuję zmęczenie, a do tego mam lżejszy brzuch – z pewnością dzięki niepodjadaniu ;-). 13 dnia wyszła mi opryszczka pod nosem. Zeszła po 2 tygodniach. Kolejny etap, czyli przygotowanie właściwe trwał tydzień. W tych dniach działy się różne rzeczy. Miewałam zawroty głowy i czułam się lekko słaba. Gdy wypiłam szklankę zakwasu z buraków, a po godzinie sok warzywny (3 marchewki, 2 buraki, pół łodygi rabarbaru, łodyga selera naciowego, 1 cm imbiru) zawroty zniknęły, a siła wróciła. Trochę zmieniło mi się odczuwanie smaków i jedzenie nie smakowało mi tak jak wcześniej. Właściwie nie czułam głodu. Gdy Michał wymyślił wycieczkę rowerową, nie byłam pewna, czy dam radę. Czułam się wyjątkowo zmęczona. Ale pojechaliśmy. Zaszalałam na rowerze. Sił miałam jak nigdy. To był świetny pomysł. Ruch i dotlenianie przy oczyszczaniu są obowiązkowe nawet, jeśli się nie ma ochoty. Nigdy w sklepie nie kupuję ciast gotowych, ale szóstego dnia miałam ogromną ochotę na jakiekolwiek. Ciasto pani Walewska, nie wiem co to, ale zjadłabym. I kiełbasa z ogniska, ale pachniała. Samopoczucie rewelacyjne. Na śniadanie kasza jaglana z kiwi. Na obiad sałatka z kapusty pekińskiej, pomidorów, papryki i ziół włoskich z odrobiną soli morskiej. Na przekąskę ogórki kiszone i dwa podpłomyki gryczane. Na kolację gotowana słodka kapusta z marchewką i cebulą oraz przyprawami. Cały dzień na dworze, samopoczucie rewelacyjne. Gdy zaczęły się dni sokowe robiłam soki warzywne z dodatkiem kiwi i porzeczek. Kilka przykładów na moje soki jest pod tym linkiem. Wypijałam z nimi suplement w proporcjach 1/1 sok z wodą plus suplement. Wyszło smacznie. Pierwszego wieczoru byłam na pilates i ćwiczyłam normalnie, choć do domu wróciłam psychicznie zmęczona. Wieczór zakończyłam dużym zmęczeniem, bólem głowy, ciężkością w nogach i rozdrażnieniem na brak możliwości jedzenia. Wokół było go dużo, ponieważ rodzina funkcjonowała normalnie. Kolejny dzień zaczęłam lekkim bólem głowy (przeszedł po 3 godzinach od wstania) i delikatnym osłabieniem. Czułam się tak, jak wtedy gdy pijałam kawę. Tak jakbym jej potrzebowała do rozruchu. Czułam takie wewnętrzne drżenie ciała. I w ogóle nie czułam się, jak skowronek. Szumiało mi w głowie, trochę mdliło. Polepszyło się po wizycie w toalecie około 14-tej. Nadal była ciężkość w nogach. Pojawił się ból gardła przy przełykaniu dwudniowego zakwasu z ogórków. Następnego dnia nadal nie tryskałam energią, ale humor bardzo dopisywał. Oczyszczanie z metali ciężkich, złogów, grzybów i pasożytów Ostatniego dnia sokowego poczułam, co to oczyszczanie. Ledwie wstałam z łóżka i zeszłam do kuchni. Woda jeszcze nie była gotowa, więc musiałam poczekać 15 minut. Gdy podeszłam, aby się napić serce strasznie mi waliło i oblał zimny pot. Ale napiłam się i położyłam, później zwymiotowałam i się położyłam. Wstałam, bolał mnie żołądek przez 30 minut. Wypróżniłam się, zwymiotowałam, zrobiłam sok warzywny, wypiłam i się położyłam. Po godzinie wstałam i odżyłam. Czyli w sumie jakieś dwie godziny złego samopoczucia. Michał powiedział, że przyjedzie z pracy, jeśli będzie potrzeba, ale nie dzwoniłam po niego. W takich sytuacjach, jeśli mam pomoc, to strasznie mało dzielna jestem. A tak, malucha trzeba przewinąć, dać mu jeść, pobawić się – mnóstwo obowiązków, dla których należy wstać z łóżka i poczuć się lepiej. Może to soki warzywne pomogły, trudno tak jednoznacznie ocenić, ponieważ oprócz tego były suplementy, no i pozbycie się nieco zanieczyszczeń z ciała z pomocą zwymiotowania i wypróżnienia. Mój umysł tego dnia nie był jeszcze w pełni klarowny. Czytając książkę musiałam czytać zdania czasem po trzy razy, aby je zrozumieć. Na szczęście rozumiałam, co się do mnie mówi. Tyle, że głowa tak trochę cierpiąca była. Chciało mi się spać. Przez te kilka dni dedykowany suplement przykleił się do ścianek jelita, następnie odszedł razem z tym, czego nie powinno być na ściankach i wyszedł dołem. To, co wychodziło wyglądało bardzo nieciekawie. Nawet nie chciałabym za bardzo opisywać, ale jeśli ktoś jest nadzwyczaj ciekaw, może wysłać do mnie maila, a ja podeślę fotkę. Po dniach na sokach były trzy dni regeneracji, czyli wychodzenia z detoksu Dzień wcześniej myślałam, co takiego sobie rano przygotuję na śniadanie i fantazjowałam. Rano wstałam i nie czułam ani głodu, ani nawet chęci do jedzenia. Pojawiło się odżywianie endogenne, czyli wewnętrzne. Ale ugotowałam sobie kalafior z brokułem na parze i zjadłam. Czułam lekkie osłabienie. Przy mojej wadze mnie to nie dziwiło. Gdy zaczynałam detoks ważyłam (rano) 47 kg, zaś po wszystkim 44 kg. Tego dnia postanowiłam, że te trzy ostatnie dni będę jeść tylko warzywa, a z owoców będzie tylko grejpfrut, kiwi lub granat. Doszłam do wniosku, że skoro tyle czasu wytrzymałam, to jeszcze trzy dni dam radę i pozwolę organizmowi skonsumować coś, co we mnie siedzi niedobrego, a o czym nie wiem. Bardzo się cieszę, że przystąpiłam do oczyszczania z colo vadą. Od dawna miałam mnóstwo dolegliwości wywołanych przez pasożyty. Lekarze nie umieli mi pomóc inaczej niż tylko wypisywać krótko działające, nieskuteczne leki. Co prawda grzybek jeszcze mi został na języku, ale w innych częściach ciała nie wyczuwam jego obecności. Miesiąc dwa i z nim się uporam-kwestia czasu i zdrowych, dobrych wyrobionych nawyków odżywiania oraz probiotyków 😉 Czuję się świetnie, taka odświeżona wersja mnie 😉 wypryski się pochowały, cera jakaś taka czystsza, budzę się z łatwością, śpię twardym snem, wcześniej miałam z tym problemy. Na wiosnę planuję powtórkę z rozrywki 😉 - ta glinka uleczyła mój żołądek 😉 Mam zamiar zachować wyrobione nawyki i dalej szukać nowych inspiracji na ciekawe potrawy warzywno-owocowe 😉 Dziękuję Tatianie za wszelką pomoc, wsparcie i przekazane materiały dotyczące oczyszczania. Wszystkim polecam ten sposób na zdrowie, warto samemu dbać o siebie i bliskich 😉Katarzyna Supińska Po oczyszczaniu Czuję się bardzo lekko, sporo ze mnie wyszło różności. Powoli wracałam do normalnego odżywiania. Powoli, ponieważ nie można organizmu zarzucić od razu wszystkim, na co ma się ochotę. Są pewne grupy pokarmów, które należy wprowadzać grupa po grupie w ustalonej kolejności. Zatem przez cały pierwszy dzień raczyłam się zupą jaglaną. WYŚMIENITA! Moim cichym planem jest mieć idealną dla mnie wagę. Całe życie ważę 47-48 kg, z przerwami na przytycie podczas ciąż. Może to jest moja idealna waga, choć ja wolałabym warzyć chociaż 50 kg i aby te 3 kg umiejscowiły się w moich nogach 😉 Liczę, że po oczyszczeniu jelit będę jeszcze lepiej przyswajać składniki odżywcze z pożywienia. No chyba, że moja zaprogramowana waga to 47-48 kg. Co mnie zaskoczyło najbardziej Zaczął mi rosnąć nowy paznokieć! Kilka lat temu podczas tańca jakaś dziewczyna nadepnęła mi obcasem na paznokieć. Po jakimś czasie zrobił się fioletowy, a następnie w ciągu kilku miesięcy został zastąpiony przez nowy. Wyglądał na normalny, ale widocznie całkiem normalny nie był. Już na początku oczyszczania zaczął rosnąć kolejny, taki już całkiem normalny. Jestem tym bardzo zaskoczona. Skoro organizm zajął się paznokciem, to ciekawe, co jeszcze zdziałał, a czego nie widać okiem? A po 2 tygodniach zaczął odrastać mi paznokieć u drugiej nogi! Co więcej? Uniosły mi się powieki. Spodziewałam się, że skóra na twarzy będzie bardziej napięta, ale w ogóle nie pomyślałam o powiekach. Zauważyłam to podczas robienia cieni. I tak patrzyłam i mówię: nie, no wydaje mi się. Ale właściwie dlaczego miałoby mi się wydawać? Skóra się napięła i tyle 🙂 Oczyściły mi się zatoki, co czuję, gdy się schylam. Kiedyś pulsowało mi w okolicy czoła, teraz nie. Jak wcześniej wspomniałam czasami miewałam ciężką głowę, a teraz nie miewam. Pod tym linkiem opisałam moje drugie oczyszczanie z tymi suplementami. A pod tym linkiem opisane są spektakularne efekty, jakie można osiągnąć tym kompleksowym oczyszczaniem. Podsumowanie Oczyszczanie należy robić co jakiś czas. Można wybrać różne formy, z których każda jest dobra. Można zrobić na przykład oczyszczanie: jaglane, warzywno-owocowe, na sokach (zwane głodówką), na wodzie (głodówka). Niemniej na początek należy zadbać o pozbycie się pasożytów z organizmu. Ponieważ czasem nawet jeśli się oczyścisz innym sposobem, a pasożyty zostaną, one będą wpływały na złą kondycję Twojego organizmu. Oczyszczanie, któremu się poddałam jest czymś, co łączy oczyszczanie z odrobaczaniem. Dlatego nie dość, że pozbędziesz się metali ciężkich, pasożytów, nadmiaru candidy, to jeszcze oczyścisz jelito ze złogów. Jest to bardzo ważne, gdyż jeśli jelito jest pozaklejane, trudno substancjom odżywczym Cię odżywić. Nie mogą się one przedostać przez pozaklejane ścianki jelita. Pomimo chwilowych trudności (u mnie najtrudniejsze były 2 godziny) całego oczyszczania nie zaliczyłabym do uciążliwych. To czterotygodniowe oczyszczanie podzielone jest na etapy, w których odżywiamy się bardzo różnorodnie (przygotowanie, dieta warzywno-owocowa, głodówka sokowa, wychodzenie z głodówki itd). Ani się obejrzałam już było po wszystkim. Również suplementy, które są integralną częścią tego oczyszczania nie były kłopotliwe w zażywaniu i nie wprowadzały żadnych niepotrzebnych „sensacji”. Jestem bardzo zadowolona z efektów tej terapii, pomijając aspekty widoczne gołym okiem (nowy paznokieć, napięta skóra), czuję wyraźną lekkość w brzuchu i w głowie. Jeżeli i Ty chciałabyś przejść taki program oczyszczania, więcej informacji znajdziesz w tym wpisie. A na koniec dodatek motywujący Anna Maria jest naszą stałą czytelniczką i oto, co napisała po przesłuchaniu podcastu zachęcającego do oczyszczania. Było to dla mnie miłym zaskoczeniem, ponieważ rewelacyjnie podsumowała kompleksowe oczyszczanie, które i ja przeszłam: Ja robię detox od ponad 20 lat. Były różne; wodne, sokowe, dr Dąbrowskiej i z colo-vada, którą poznałam kilka lat temu za granicą. I muszę przyznać iż po zastosowaniu colo-vada czyli wyczyszczenie złogów i innych z jelit bardzo mi się polepszyło wchłanianie, znikły problemy z trawieniem,gazy itd. lepsze samopoczucie i więcej właśnie uważam że należy zacząć detox od wyczyszczenia jelt colo-vadą, potem uzupełnieniem flory jelitowej i nasyceniem organizmu w mikro i makro elementy i dopiero potem następny typ detoxu. Dopiero wtedy czułam że organizm mój był należycie przygotowany. I potwierdziło to się w praktyce bo (zwykle go robię) post Daniela nie był już taki trudny dla mnie a efekty były o wiele większe niż poprzednio. Myślę ze to z powodu lepszego wchłaniania i nasycenia organizmu, był po prostu mocniejszy i więcej mógł zrobić. I tak jest od lat u jeszcze podkreślić że mamy tak zatrutą żywność (nawet ta eko, którą sama z rodziną produkuję, tyle że jest dużo mniej), że przeprowadzanie detoxu jest absolutną koniecznością (i to po wyeliminowaniu żywności przemysłowej)aby uchronić się od chorób cywilizacyjnych. Ja miałam nowotwór i już nigdy nie wrócił i myślę że detox mi bardzo w tym pomaga,że jest dobrze i czuje się świetnie, skóra wygląda dużo młodziej, dużo energii i radości z życia.:roll: Więcej informacji na temat oczyszczania z metali ciężkich, złogów, grzybów i pasożytów znajdziesz tutaj. Pozdrawiam Cię gorąco! Zdecydowałam się na to oczyszczanie nie wiedząc wcześniej nic o colo vadzie. Od Tatiany dostałam link do sklepu i dokładne instrukcje co tam kupić i co będzie potrzebne. Dodatkowo dostałam wiele informacji dotyczących samego oczyszczania. Niedługo po zakupie dostałam przesyłkę z suplementami – wszystko bardzo dobrze oznaczone i opisane. Nie można się pomylić w użyciu. Samo oczyszczanie najtrudniej wspominam na początku. Miałam kilka dni gorszych. Trochę bolała mnie głowa, miałam metaliczny smak w ustach, trochę mnie mdliło. Miałam mega katar - miałam wrażenie, że oczyszczałam się przez nos - tak niewyobrażalnej ilości kataru w ogóle nie doświadczyłam w życiu. Jednak zawsze mogłam liczyć na wsparcie Tatiany. Bardzo sprawnie odpowiadała na wszelkie wątpliwości w zamkniętej grupie na fb. Dodatkowym bonusem było to, że w tej grupie można było przeczytać historie oczyszczania innych osób. Później czułam się nad wyraz dobrze. Z zewnętrznych zmian - miałam na całym ciele, szczególnie na szyi takie brązowe wypustki. Pozostały mi one po ciążach i porodach. Bardzo mi to przeszkadzało. Po oczyszczaniu te wypustki stały się jakby przysuszone (spalone?). Takiego bonusu się zupełnie nie Kozłowska Źródła informacji Pobierz bezpłatnego eBooka! 1. Nasza historia – co nam dała zmiana Co musisz zrobić zanim zaczniesz Produkty, które powinny zniknąć z Co w zamian? Zdrowe Co się stanie, jeżeli nic nie Jak zrobić to szybciej i łatwiej.
Nawet 80 proc. z nas może być zarażonych pasożytami [ Szacuje się, że nawet 80 proc. z nas może mieć pasożyty. To one powodują, że czujemy się źle. Co dziesiąta osoba zarażona jest tasiemcem, a co siódma glistą ludzką. Większość pasożytów żeruje w układzie pokarmowym. Utrudniają nam normalne funkcjonowanie, pozbawiają nasz organizm składników odżywczych. Wydzielają też toksyny, które upośledzają komórki i zaburzają prawidłowe funkcjonowanie narządów wewnętrznych. Pasożytami można się zarazić poprzez jedzenie niedomytych owoców i warzyw, drogą kropelkową i w czasie zabawy ze zwierzętami. Często są na nie narażone dzieci. Jakie są domowe sposoby na pozbycie się pasożytów z organizmu? Zobacz galerię Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO Zobacz też: Odtrutka dla wątroby. Pij szklankę dziennie
oczyszczanie organizmu z pasożytów forum